Od niepamiętnych czasów ludzie wpatrywali się nocą w niebo. Kiedy pogoda jest dobra, a niebo - czyste, na nocnym niebie widać tysiące gwiazd. Najlepiej obserwować je poza terenem zabudowanym, w przestrzeni o małym zanieczyszczeniu świetlnym (przyp. nadmierne oświetlenie nocne, spowodowane przez jego sztuczne źródła).

 

Jednym z takich miejsc jest Puszcza Białowieska. W poprzedniej aktualności zachęcaliśmy Państwa do patrzenia w niebo. W dzisiejszej - robimy to ponownie, w natłoku codziennych spraw, warto czasem zatrzymać się i ponad koronami drzew, dostrzec piękno nocnego nieba. A jeśli mieszkamy w miejscu, które nie stwarza warunków do obserwacji? Nic straconego. Naprzeciw temu problemowi wyszedł pracownik terenowy ForBioSensing, który sfotografował puszczańskie niebo późną porą.

 

W dawnych czasach, fotografowaniem nocnego nieba zajmowali się przede wszystkim profesjonaliści związani z astronomią (fotografia analogowa). Konieczność oczekiwania na wywołanie zdjęć z kliszy, skutecznie zniechęcała do wystawania nocą na mrozie. Teraz, dzięki możliwościom fotografii cyfrowej - nocne niebo stoi otworem przed każdym z Państwa. Wystarczy tylko wziąć sprzęt, ubrać się ciepło i wyjść z domu. Zachęcamy - warto spróbować!

 

tekst. W.Duranowska

fot. Ł.Kuberski